Czy Rafael Nadal podtrzyma zwycięską passę wygranych turniejów wielkoszlemowych w tym sezonie? Czy może Novak Djoković zachowa status quo i pokrzyżuje plany Hiszpana o wygraniu wszystkich najcenniejszych trofeów? Wimbledon wśród mężczyzn zapowiada się pasjonująco, bo oprócz "wielkiej dwójki", jest jeszcze kilku kandydatów, którzy mogą pokusić się o sprawienie niespodzianki. Wśród jest także nasz reprezentant, Hubert Hurkacz.
Od trzech edycji Wimbledon został zdominowany przez Novaka Djokovicia. Serb ma już w dorobku sześć trofeów za wygranie londyńskiego turnieju i zapewne chciałby dołożyć kolejne. W tym roku może to jednak nie być takie proste, bo jego główny rywal, Rafael Nadal, wygląda na to, że doprowadził swoje ciało do względnej sprawności i spróbuje napsuć krwi odwiecznemu przeciwnikowi.
Mimo że ta dwójka wydaje się głównymi kandydatami do zwycięstwa, to jednak nie ma co ukrywać, że nie są to już najmłodsi zawodnicy i może przydarzyć im się wpadka. Na taką liczą młodsi, wśród których jest Hubert Hurkacz. Polak jest wymieniany w gronie "czarnych koni". Tenisistów startujących jednak z podobnej pozycji jest jeszcze kilku.
10. Tim Van Rijthoven
Kilka tygodni temu pewnie jeszcze mało kto go znał, a po pokonaniu Daniiła Miedwiediewa w finale w s-Hertogenbosch usłyszał o nim cały świat. Aktualnie 105. tenisista w rankingu ATP ma najlepszy czas w swojej karierze i po zaimponowaniu na własnej ziemi, chce teraz pokazać się jeszcze szerszej publiczności. Został już doceniony, bo organizatorzy Wimbledonu przyznali mu "dziką kartę".
To będzie jego debiut w Wielkim Szlemie, jednak jako junior pokazywał, że na londyńskich kortach czuje się dobrze. W 2014 roku dotarł do ćwierćfinału w singlu oraz półfinału w deblu. Był wówczas 13. najlepszym juniorem na świecie. Kariera seniorska już nie potoczyła się w takim tempie, w jakim pewnie zakładał, ale bez wątpienia Van Rijthoven ma teraz swoje "pięć minut" i może na fali euforii pokusić się kolejną niespodziankę. Jego rywalem w pierwszej rundzie będzie Argentyńczyk, Federico Delbonis. Gdyby udało mu się dotrzeć do czwartego meczu, to w nim prawdopodobnie czekał będzie na niego Novak Djoković.
Path of Tim Van Rijthoven to Wimbledon ��
— Llama Says ☄���� (@funnyzeitgist) June 24, 2022
R1: Delbonis
R2: Opelka
R3: Paire/ Rosol/Basilashvili
R4:Djokovic/ Kecmanovic
Q: Alcaraz/Otte/Isner/Murray/Sinner
SF: Ruud/Dimitrov/Norrie/ Hurkacz
F: Nadal/Cilic/Berrettini/FAA/Tsitsipas pic.twitter.com/BzQw1QSssd
�� Victorias durante la temporada 2022:
— ESPN Tenis (@ESPNtenis) June 25, 2022
40 - STEFANOS TSITSIPAS ����
32 - Carlos Alcaraz
30 - Rafael Nadal
30 - Casper Ruud
30 - Felix Auger-Aliassime pic.twitter.com/YBrNWl8a3A
5. Felix Auger-Aliassime
Specjalista od gry na trawie. Ostatnio w Halle przegrał z Hubertem Hurkaczem, jednak po naprawdę zaciętym starciu. Obaj zawodnicy rozegrali dwa tie-breaki, po których górą okazał się Polak. Kanadyjczyk to jeden z kandydatów do sprawienia niespodzianki na Wimbledonie.
Charakteryzuje go przede wszystkim stabilność na trawie, bo od dwóch lata osiąga na niej dobre wyniki. W tym sezonie oprócz ćwierćfinału w Niemczech był też w półfinale w s-Hertogenbosch. 21-latek przed rokiem znalazł się w najlepszej ósemce tenisistów londyńskiego turnieju. Teraz będzie chciał ten wynik przynajmniej powtórzyć.
The countdown has begun….see you Tuesday ����
— Félix AugerAliassime (@felixtennis) June 25, 2022
��: @Wimbledon pic.twitter.com/ZKkbZxllOW
I ❤ your grass ��@ATPHalle pic.twitter.com/7KP3TyaxHF
— Hubert Hurkacz (@HubertHurkacz) June 19, 2022
Rafael Nadal watching Andy Murray's practice �� pic.twitter.com/N8CbC9hN3M
— Mario Boccardi (@marioboc17) June 22, 2022
Six-time champion sighting ��#Wimbledon pic.twitter.com/uge6aNaN2u
— Wimbledon (@Wimbledon) June 20, 2022